Rozwój brzmi tak dumnie i jest na czasie, lecz jaka jest otaczająca nas rzeczywistość jeżeli chodzi o realizowanie go? Jak wysoko w swoich życiach stawiamy i czym dla nas jest rozwój? Na te i wiele innych pytań odpowiadają wyniki badań przeprowadzonych z mieszkańcami ośmiu największych polskich metropolii.
Mówi się że ilu ludzi na świecie, tyle jest opinii, więc na początek przekonajmy się jak Polacy definiują rozwój osobisty:
- Dla 23% badanych oznacza on zdobywanie nowych umiejętności
- Dla 17% jest to realizowanie swoich życiowych celów i marzeń
- Natomiast 12% Polaków rozwija się dbając o relacje z innymi ludźmi i rodziną
Padało także wiele innych odpowiedzi jak uprawianie sportu czy dbanie o zdrowie. Natomiast rozwój zawodowy dla niemalże 2/3 osób ( 63% ) pozostaje podnoszeniem kwalifikacji i zdobywaniem nowych umiejętności. Skoro każdy znajduje swoje wyjaśnienie by rozwijać siebie i swoje umiejętności to czemu tak wiele osób prokastynuje każdego dnia nie robiąc nic co wpłynęłoby na ich przyszłość? Często jest to brak motywacji, lecz badani jako największe utrudnienia wskazali problemy finansowe ( 18% ) oraz brak czasu ( 14 % ). Konsekwencje? Jedynie ( a może aż? ) 57% Polaków w przeciągu ostatniego roku podjęło jakiekolwiek próby rozwoju zawodowego.
Wnioski są jasne i klarowne. Zdajemy sobie sprawę z potrzeby podnoszenia swoich kwalifikacji i nabywania nowych umiejętności, jednak wielu z nas napotyka na swojej drodze ciężkie kłody, których sami nie potrafimy ominąć. Często jest to brak chęci, ale także i narzędzi lub widocznych możliwości. Szkolenia dla pracowników to możliwość, jakie każdy uczestnik doceni, a w szczególności podczas ciekawego warsztatu z wykorzystaniem gry lub symulacji!
Rozwój zawodowy nie przynosi żadnych rezultatów (skoro w ankiecie nie było negatywów, nie będę się do pozytywów odnosił). Ucząc się pracy, cały czas się szkolimy. Dodatkowo jeżeli ma się doświadczenie lub większe doświadczenie to zaczyna się walka z wiatrakami, by zrobić coś więcej.
OdpowiedzUsuńSzkolenia, które mogą coś dać są często poza zasięgiem finansowych w firmach i jeżeli już muszą wysyłają tylko dla zaświadczenia, że się takowe odbyły. Pracownik sam nie będzie inwestował ani czasu, ani pieniędzy, by podnosić swoje kompetencje, dość, że te, które już posiada nie zapewniają odpowiedniego wynagrodzenia to ma w jego odczuciu marnować cokolwiek, by mieć jeszcze większe.
Model, który u nas funkcjonuje w relacji pracownik - pracodawca, bardzo rzadko są to zdrowe relacje. Ewentualny awans lub podwyżka nie jest powiązana z umiejętnościami i wydajnością pracownika, dodatkowe podniesione kompetencje są jednoznacznie postrzegane jako, że im więcej wiedzy/umiejętności tym więcej obowiązków za te same pieniądze.
Swoją drogą rozwój osobisty to już inna bajka, ale o tym nie będę przynudzać.
Do następnego ;]
Witaj bagienny!
UsuńDzięki za podzielenie się opinią, w której masz trochę racji, jednak pozwól, że przedstawię mój punkt widzenia.
Pierwszą, kluczową sprawą jest postrzeganie siebie jako niezależnej jednostki i myślenie o swojej przyszłości. Rozwój zawodowy jak najbardziej wpływa na Twoje wynagrodzenie, ale także konkurencyjność na rynku pracy. To, że ludzie trzymają się swoich stanowisk i stoją w miejscu to kwestia wygody, lenistwa i strachu przed nieznanym ( czasem także sytuacji życiowej ). "Mam pracę, zarabiam pieniądze, nie będę ryzykował próbując coś zmieniać". W przypadku osoby, którą opisałeś ( nie chcącej inwestować czasu i pieniędzy ) to nawet bardzo dobre szkolenia ufundowane przez pracodawcę nie będą miały tak mocnego efektu jak u osoby zmotywowanej. Wszystko sprowadza się do jednego - podejścia.
Model pracownik-pracodawca, o którym wspominasz, prawdopodobnie jest powszechny, jednak tutaj też mamy kilka możliwości. Przytaczając ponownie osobę, która pracuje by pracować, zapewne wygląda to tak jak opisałeś. Zauważ, że zdobycie nowych umiejętności wpływających bezpośrednio na wyniki przedsiębiorstwa otwierają przed Tobą kilka drzwi. Po pierwsze nie musisz czekać aż ktoś zaproponuje Ci awans. Jeżeli masz twarde dowody na podniesienie swoich kompetencji oraz na usprawnienie firmy to mając takie argumenty możesz sam poprosić o rozważenie podwyżki lub zwrócić uwagę na siebie prosząc o ambitniejsze obowiązki chcąc dalej się rozwijać. Z pewnością takie zachowanie nie będzie postrzegane jako złe, a sam zyskasz dużo w oczach przełożonych. Kolejną opcją jest przeglądanie ofert pracy. Być może znajdziesz przedsiębiorstwo, w którym bardziej Cię docenią i szukają osób właśnie z Twoimi nowymi umiejętnościami. Jest to także kolejna możliwość na zdobycie doświadczenia i umiejętności. Jeżeli stałeś się ekspertem w danej dziedzinie możesz także rozważyć rozpoczęcie własnej działalności. Opcji jest wiele i pozostaje żyć w zgodzie ze stwierdzeniem "jeżeli nic nie zmieniasz to nic się nie zmienia". Ludzie, którzy osiągają wiele w życiu to nie Ci co siedzą i wyczekują godziny 16 by iść do domu, lecz Ci co stale się szkolą i rozwijają jednocześnie poświęcając na to swój prywatny czas i pieniądze.
Jeżeli natomiast brać pod uwagę jakość szkoleń to nie mi oceniać wybór pracodawców. Aktualnie rynek jest pełny ofert warsztatów na różnych poziomach. Ja staram się zwrócić uwagę na innowacyjność i zalety korzystania z gier i symulacji, których jest cała lista :)
Serdecznie pozdrawiam