W sobotę ( 11.07.2015 ) zmarła jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób wśród branży gier wideo. Satoru Iwata - prezes związany z marką Nintendo od 1983 roku ( przeszło 30 lat ! ), zmarł w wieku 55 lat. Przyczyną był rak przewodów żółciowych, z którym walczył od pewnego czasu.
Z tą niezwykle trudną chorobą żył od przynajmniej roku. Jak wiadomo z powodu rekonwalescencji pooperacyjnej nie mógł się zjawić m. in. na zeszłorocznych targach E3. Jeszcze niedawno uspokajał na swoim Twitterze, że "wszystko idzie w dobrym kierunku"... niestety rzeczywistość okazała się inna.
Satoru Iwata początkowo pracował nad takimi grami jak Ballon Fight czy The Legend of Zelda. Stopniowo awansował w firmie ostatecznie uzyskując stanowisko prezesa - jako jedyny z poza rodziny Yamauchi. W tym czasie zwiększył przychody Nintendo o ponad 40%! Za jego czasów wydano dwie rewolucyjne konsole: Nintendo Wii oraz Nintendo DS. Koncern póki co nie poinformował kto go zastąpi na stanowisku prezesa.
Wstrząsająca wiadomość o jego śmierci obiegła cały świat, a my dołączamy się do żałoby i współczujemy zarówno rodzinie jak i całej branży gier wideo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz