Część pierwsza
"America's Army" to narzędzie, które przeniesie Cię do innego świata... świata wojny, który nie tylko pozwoli Ci się wykazać w głębokim duchu rywalizacji, ale również dostarczy masę rozrywki. Nie zapominajmy jednak, że jest to pośrednio gra rekrutacyjna do Armii Stanów Zjednoczonych. Tak zastosowana grywalizacja mimo lokalnego targetu osiągnęła iście globalny sukces. Na najlepszych spływa chwała i blichtr połączone z możliwością realnego sprawdzenia swoich umiejętności w oddziałach wojska. Zwróćmy jednak uwagę na efekty i skuteczność zastosowanych narzędzi.
Na początku muszę zaznaczyć, że Amerykańska armia to organizacja gdzie zawsze przydadzą się nowe twarze. Wyjaśnia to dlaczego postanowili postawić swój gruby, ciężki but krok dalej i poza tradycyjnymi metodami werbowania stworzyli tą innowacyjną grę. Efekt tego przedsięwzięcia musiał wyłupić oczy z orbit wielu osób, ponieważ co roku za jego pomocą odnajdują więcej świeżej krwi niż przy pomocy wszystkich innych narzędzi razem wziętych. Grywalizacja jest potężnym sprzymierzeńcem jeżeli się go odpowiednio użyje i ten przykład jest kolejnym, który to stwierdzenie broni swoją ciężką, kuloodporną kamizelką. Jednak na samej rekrutacji się nie kończy, albowiem sukcesów jakie odnosi ta gra rekrutacyjna jest jak stąd do Honolulu, a są to przede wszystkim:
"America's Army" to narzędzie, które przeniesie Cię do innego świata... świata wojny, który nie tylko pozwoli Ci się wykazać w głębokim duchu rywalizacji, ale również dostarczy masę rozrywki. Nie zapominajmy jednak, że jest to pośrednio gra rekrutacyjna do Armii Stanów Zjednoczonych. Tak zastosowana grywalizacja mimo lokalnego targetu osiągnęła iście globalny sukces. Na najlepszych spływa chwała i blichtr połączone z możliwością realnego sprawdzenia swoich umiejętności w oddziałach wojska. Zwróćmy jednak uwagę na efekty i skuteczność zastosowanych narzędzi.
Na początku muszę zaznaczyć, że Amerykańska armia to organizacja gdzie zawsze przydadzą się nowe twarze. Wyjaśnia to dlaczego postanowili postawić swój gruby, ciężki but krok dalej i poza tradycyjnymi metodami werbowania stworzyli tą innowacyjną grę. Efekt tego przedsięwzięcia musiał wyłupić oczy z orbit wielu osób, ponieważ co roku za jego pomocą odnajdują więcej świeżej krwi niż przy pomocy wszystkich innych narzędzi razem wziętych. Grywalizacja jest potężnym sprzymierzeńcem jeżeli się go odpowiednio użyje i ten przykład jest kolejnym, który to stwierdzenie broni swoją ciężką, kuloodporną kamizelką. Jednak na samej rekrutacji się nie kończy, albowiem sukcesów jakie odnosi ta gra rekrutacyjna jest jak stąd do Honolulu, a są to przede wszystkim:
- rekrutacja
- mobilizacja
- reklama
- wizerunek
- nagrody
Efekt rekrutacyjny już omówiłem, więc przejdę od razu do mobilizacji. Tutaj z pomocą przyjdzie mi statystyka ukazana przez raport MIT ( Massachusetts Institute of Technology ). Około 30% wszystkich osób w wieku 16-24, czyli główny cel armii wypowiada się o "America's Army" pozytywnie. Czy to dużo? Biorąc pod uwagę całkowitą populację to jest to ogrom. Przekładając to na werbunek obawiałbym się czy rekrutom wystarczy ziemniaków do obierania by wyżywić wszystkich chętnych. Kolejnym sukcesem jaki odniosła ta gra rekrutacyjna jest reklama. Jak już zaznaczyłem wcześniej, rozgłos odnalazła na całym globie. Świetny mechanizm gry i nietuzinkowa zabawa zagwarantowała sukces za pomocą poczty pantoflowej. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Wszystkie te elementy połączone w jedną spójną całość tworzą kolejne pozytywne zdarzenia - nagrody branżowe i poprawa wizerunku. Tych pierwszych nie zabrakło, o czym wspomniałem w poprzedniej części artykułu. Natomiast postrzeganie wojska zostało mocno uatrakcyjnione szczególnie w grupie docelowej ( 16-24 lat ) jak i nieco starszym społeczeństwie, gdyż średni wiek gracza komputerowego przekracza w dzisiejszych czasach 30 lat.
Podsumowując, gra rekrutacyjna jaką jest "American's Army" mogę określić słowem... SUKCES!!! Projekt prowadzi do szeregu pozytywnych efektów i trwa od wielu lat. Jest to jedno z największych i najbardziej znanych zastosowań grywalizacji. Pozostaje nam teraz czekać na odpowiedź naszej armii krajowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz